Transmisja opery Kopciuszek Jules’a Massenet
Choć inspirowany klasyczną baśnią Charles’a Perrault, Kopciuszek Jules’a Massenet nie wykorzystuje wszystkich jej elementów : nie ma tu dyni ani karocy, ani nawet przymierzania pantofelków. Po co, skoro Kopciuszek i Książę natychmiast się rozpoznają ? W końcu oboje są równie samotni, pomimo dzielącej ich różnicy pozycji społecznej. Massenet, obsadzając w obu partiach głosy kobiece, podkreśla to pokrewieństwo dusz w urzekającej partyturze rozmyślnie mieszającej style. Mariame Clément podchodzi do dzieła z wyczuciem. Maszyna do produkcji księżniczek, różowe krynoliny i wspaniała sala balowa, ale też prosta koszula i adidasy... Reżyserka bawi się stereotypami i stylistyką okresu Belle Epoque, kiedy to powstała opera, nie stroniąc od aluzji do fresku Raoula Dufy Fée Electricité i do twórczości Georges’a Méliès. Tak by rozmyślając nad mitem i konwencjami społecznymi, jednocześnie nie utracić duszy dziecka.